Helloooooł to znowu ja, po przerwie :D
Wracam z krótkim (i zarazem długim) postem. Jestem teraz w Salt Lake City. Na pewno napiszę coś o tym jak znajdę chwile po powrocie. W końcu przysłali mi laptopa, więc mogłam zgrać moje zdjęcia z aparatu, więc ten post jest krótkim podsumowaniem drugiej połowy sierpnia i pierwszej połowy września.
Zdjęcia, które nie załapały się do poprzednich postów (a powinny) są właśnie tutaj :D
|
Spotkanie exchange studentów z okolic Boise
(Hiszpania, Meksyk, Brazylia, Niemcy, Polska) |
|
Taki piękny widok tylko z domu |
|
Jezioro na północ od Emmett |
|
Emma (szara) i Callie, uwielbiam je :D |
|
Bjut (pewnie nie tak się pisze) góra widoczna z całego Emmett
ale najlepiej z domu |
|
Cudowny krajobraz Sandpoint |
|
Wodospad w Spokane (stan Washington) |
|
Spokane, Washington i my :D |
|
W drodze (gdzieś w Idaho) |
|
Statua Wolności (a raczej jej miniaturka) w Sandpoint |
|
Plaża i jezioro w Sandpoint |
|
Swan Falls i rzeka Snake na południe od Emmett |
|
Kocham football i świetnych ludzi :D
(wesoła osóbka obok mnie to Vivien z Niemiec,
jedna z 8 exchange studentów w szkole) |
|
Dzięki tej drewnianej maszynie udało nam się
w kilka godzin zrobić duuuuużo soku jabłkowego |
|
Taka biologia, spędziłam tego dnia ponad 1.5 godziny
nad mikroskopem oglądając rózne komórki |
|
Jack, lubi spacery i szczekanie na samochody :) |
|
Piękna okolica na spacery i to zaraz za domem <3 |
|
Wóz straży pożarnej w Caldwell |
|
Rowdy Crowd z meczu footballu
(jestem calkowicie po prawej w 2 rzędzie) |
Piosenka: "Photograph" Ed Sheeran
W końcu post! ;) tęsknię i kocham <3
OdpowiedzUsuńMoże uda mi się więcej pisać :D kochana Alaa ❤️❤️
Usuń